Planowanie posiłków to jedna z najważniejszych czynności w zdrowym stylu życia. Wiedząc, co będziemy jeść i odpowiednio się do tego przygotowując wcześniejszymi zakupami, o wiele łatwiej trzymać się tej zdrowej ścieżki.
Dlaczego planowanie posiłków jest takie ważne?
- Pozwala zaoszczędzić czas – jeśli jesz 4 razy dziennie to w ciągu całego tygodnia musisz 28 razy zastanowić się co zjeść na dany posiłek. To nie tylko zastanawianie się co zjeść, ale też sprawdzanie lodówki, ewentualne zakupy, jeśli czegoś brakuje. Przygotowując tygodniowy jadłospis, spędzamy 20-30 minut na stworzeniu planu i listy zakupów.
- Pozwala zaoszczędzić pieniądze – robiąc raz na tydzień większe zakupy zgodnie z listą, mniej ulegamy zachciankom podczas częstszych i drobnych zakupów lub takich, w których wrzucamy do koszyka to, co może nam się przydać.
- Pozwala zaoszczędzić żywność – dzięki planowaniu, kupowane produkty możemy wykorzystać w 100%. Jeśli wiem, że do jakiegoś przepisu potrzebuję tylko połowy danego produktu, następnego dnia planuję danie, w którym będę mogła użyć jego drugiej części. Statystyki mówią, że wyrzucamy ok. 1/3 kupowanego jedzenia. Oczywiście niektórych rzeczy nie da się przewidzieć, ale warto robić wszystko, żeby te straty ograniczyć do minimum.
- Pozwala zaoszczędzić zdrowie – doskonale znam to z autopsji, że kiedy nie zaplanuję swojego jadłospisu oraz zakupów to jem o wiele mniej regularnie i byle co. Zrobione zakupy i jeden rzut oka na mój tygodniowy jadłospis pozwalają mi nie wchodzić w zaklęty krąg kanapek i mrożonych pierogów ruskich (obie te rzeczy są pycha, jednak nie w nadmiarze).
Jak planować tygodniowy jadłospis?
Jak we wszystkim, tak i w planowaniu jadłospisu, praktyka czyni mistrza. Może być ono na początku nieco bardziej pracochłonne, ale szybko wchodzi w krew i każdy kolejny jadłospis tworzy się o wiele szybciej i sprawniej.
Jak to wygląda u mnie? Na dzień przed zakupami, biorę kartkę papieru, rysuję tabelkę z dniami tygodnia i nazwami posiłków na najbliższe 5-7 dni, siadam przed internetem, biorę kilka książek kucharskich.Przeglądam je i wpisuję rzeczy, które mnie zainteresują.
Oczywiście nie wypisuję tylko nowych rzeczy. Na śniadanie zazwyczaj jem granolę z jogurtem i owocami, więc wpisuję ją np. 3 dni w tygodniu, na 1 dzień planuję omlet, a na kolejny znajdę coś, czego wcześniej nie robiłam. Także te nowe posiłki przeplatam z tymi, które znam. Mając zaplanowane posiłki, robię listę zakupów i trzymam się jej następnego dnia podczas zakupów. Jeśli wiem, że mam luźniejszy tydzień, planuję więcej nowych posiłków, bo wiem, że będę miała czas na eksperymenty. Jeśli tydzień będzie zapracowany, planuję swoje pewniki, które wiem, że szybko zrobię. Dobrze zrobić sobie listę ze swoimi ulubionymi i sprawdzonymi daniami, aby w razie potrzeby móc na nią zerknąć i wybrać kilka posiłków do jadłospisu.
Tygodniowy jadłospis – darmowy szablon do druku
Biorąc się za ostatni jadłospis, pomyślałam, że przydałby mi się gotowy szablon do wydrukowania. Kolejną myślą było to, że skoro przydałby się mnie, to pewnie są inne osoby, które mogłyby skorzystać. Dlatego stworzyłam taki tygodniowy jadłospis w grudniowo-świątecznych klimatach w dwóch wersjach do wyboru. Szablon z fioletowym paskiem jest tak przygotowany, że można go również uzupełnić na komputerze i zapisać już ze swoim jadłospisem (wystarczy klikać w odpowiednie pola i pisać).
(kliknij w obrazek, żeby pobrać szablon)
Dajcie znać czy podoba się Wam pomysł z takimi darmowymi szablonami do druku. Może warto będzie wprowadzić je na stałe? Jeśli będziecie z nich korzystać, koniecznie podzielcie się zdjęciami (wrzucając je na Instagram oznaczcie mnie na zdjęciu @fiolka_endorfin).