Maj skończył się tak samo szybko jak zaczął, a w ciągu jego ostatnich dni pomyślałam o rozpoczęciu nowego cyklu miesięcznych podsumowań na blogu. Za czasów gimnazjum i liceum uwielbiałam wszelkiego rodzaju miesięczne i roczne podsumowania, a teraz fajnie się do nich wraca. ZDJĘCIOWO Moje zdjęciowe poczynania można śledzić na Instagramie. Oto jak umilałam sobie czas,…