Jak byłam mała to mówiłam, że zostanę projektantką basenów lub pisarką. Sprawa z rysowaniem wygląda u mnie mniej więcej tak: Dlatego właśnie projektantką basenów nie zostałam (przynajmniej na razie). Już lepiej wyszło z tą pisarką, bo chociaż te blogi, trochę artykułów, a na tym nie zamierzam poprzestać. Jak byłam już trochę większa, czyli jakieś pół…